Weekendy u nas w domu najczęściej spędzamy bardzo rodzinnie. Odpoczywamy i cieszymy się swoim towarzystwem.
Specjalnie dla was postanowiłam rozpocząć nowy sobotnio-niedzielny cykl pt. #HappynessTag. Chwile, muzyka, przedmioty, momenty, które poprawiały mi humor i odprężały.
Zimą raczej ukrywamy się w domu. Na dworze szaro i buro bez grama białego puchu. Dodatkowo błoto na wsi nie sprzyja spacerom. Nadszedł czas na spokojne siedzenie przy kubku gorącej herbaty z imbirem. Zapalenie zapachowej świecy i czytanie nowej książki. Całą rodziną zaczynamy przygotowania do świąt. W panach mamy napisanie listów do św. Mikołaja, grupowy seans świątecznych bajek i tworzenie ozdób na choinkę. Nidy nie miałam tak wielkiej frajdy z przygotowań. W tym roku Klusek czeka z niecierpliwością na brodatego Mikołaja. Ja cieszę się z okresu "Musisz być grzeczny, bo Mikołaj wszystko widzi".
Nie zapominam o naszym wspólnym wyzwania. I ty też się nie poddawaj.
Pamiętaj o sobie.










Brak komentarzy
Prześlij komentarz