Intymność po porodzie jest tematem trudnym dla świeżo upieczonej matki. Ta z długim stażem też nie ma łatwo. Nie dość, że w trakcie porodu wypychamy z siebie "wielkiego arbuza", to nasze ciało wcale nie zamierza powrócić do poprzedniego wyglądu. Trzeba się nie źle napocić, aby nie wyglądać jak rozlazła klucha. Radosne internetowe zdjęcia pt. "2 miesiące po porodzie" też nie budują pewności siebie. Po narodzinach dziecka związek z partnerem ulega gruntownym zmianom. Nagle z bycia tylko "My" stajemy się "Rodzicami". Dostajemy kolejną rolę, którą będziemy odgrywać do końca życia. Czy to oznacza koniec spontanicznego, dzikiego, gorącego seksu?! Cóż...prawda bywa okrutna.
1. Spadek Libido
Po urodzeniu dziecka jedyne o czym najczęściej marzymy to słowo na S...sen. Sex nie jest atrakcyjny. Wymaga energii, siły i czasu, czyli wszystkiego czego brakuje na co dzień. Sen przynosi ukojenie, pozwala naładować baterie. Nasze libido nieustannie walczy z potrzebą odpoczynku. Marudzenie partnera również nie pomaga. Jego fantazje na temat radosnej sexy mamy często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Same też nie uważamy się za boginie w łóżku, gdy z naszych mlecznych piersi wypływa płyn, a rana po cięciu (krocza, brzucha) przypomina jedynie o bólu. Ten strach przed nim bywa paraliżujący. Równocześnie narastająca frustracja z braku seksu utrudnia bliskość.
W tym wypadku jedyne co może nam pomóc to wzajemne zrozumienie. Nie bądź męczennicą, wytłumacz partnerowi swoje potrzeby. Jeśli odciąży cię w obowiązkach nad maleństwem, będziesz miała czas na naładowanie baterii. Wyjaśnij co sprawia ci ból i znajdźcie wspólne rozwiązanie. Do zadowolenia z bliskości nie potrzebna penetracji.
2. Suchoty
Choć byśmy nie wiem jak się starały bywa, że jesteśmy suche jak Sahara. Brak nawilżenia bywa frustrujący. Może wywoływać u partnera wrażenie, że nie jest atrakcyjny. Winowajcą takiej sytuacji jest spadający poziom hormonów. Z tego powodu pochwa nie wytwarza odpowiedniej ilości substancji nawilżających. Powoduje to pewne trudności w trakcie stosunku i niepotrzebny ból.
Podstawą radzenia sobie jest również rozmowa. Rozwiązaniem może być stosowanie dodatkowego nawilżenia w postaci lubrykantów i specjalnych kremów. Zadbajmy o odpowiednią grę wstępną lub przerzućmy się na jakiś czas na seks oralny.
3. Lepszy krótki niż długi
Mając mnóstwo obowiązków na głowie ostatnie o czym chce się myśleć to sex. Przecząc wszech obecnemu przekonaniu kobieta po porodzie nie zmienia się w rozpaloną MILF. Radość ze stosunku nie pojawia się od razu. Zdarza się, że kobieta woli zewnętrzną stymulację lub krótszy sex. Na długie "maratony" przyjdzie jeszcze czas. Nie martw się radość ze współżycia powróci z czasem.
Rozwiązaniem może być dobranie odpowiednich pozycji, które będą komfortowe dla obojga partnerów.
4. Zakazany teren to "góry"
Tkliwe piersi w trakcie karmienia nie są niczym przyjemnym. Po porodzie rozmiar naszego biustu może przerosnąć nasze oczekiwania. Nagle z małego B dostajemy miseczkę E, a nawet F. Nie dość, że dorobiłyśmy się rozstępów to jeszcze po skończeniu karmienia piersi nie wracają do poprzedniej jędrności. Nasi partnerzy widząc nowy "sprzęt" mogą wykazywać ogromną chęć pieszczenie górnej części ciała. Większość młodych matek nie wyobraża sobie, aby ktoś poza dzieckiem dotykał ich piersi.
Jeśli jesteśmy jedną z tych kobiet wytłumaczmy partnerowi, że chwilowo nie masz ochoty na pieszczoty sutków. Spróbujcie skupić się na innych erogennych rejonach np. szyja, uszy, uda czy plecy.
5. "przecież tam tędy wyszło nasze dziecko"
Niechęć do seksu ze strony partnera też nie jest niczym nowym. Większość świeżo upieczonych tatusiów nie ma ochoty na pieszczoty w pierwszych miesiącach od urodzenia dziecka. Dotyczy to przede wszystkim tych, którzy widzieli poród od strony nóg. Partner może czuć się zaniedbany. Wynika to z konieczności podziału uwagi. Wcześniej skupiałyśmy się jedynie na nim. Teraz naszą uwagę musimy podzielić na maleństwo. Takie uczucia nie są niczym niezwykłym. Mężczyzna mimo swojej twardej powłoki jest bardzo delikatny w środku. Zdarza się, że odczuwa strach przed zadaniem partnerce dodatkowego bólu.
Konieczna jest rozmowa i przygotowanie obojga na nadchodzące zmiany. Jeśli jednak po paru miesiącach od porodu, któreś z was nadal nie odczuwa chęci do seksu konieczna będzie pomoc specjalisty.
Sex po porodzie potrafi być gorący i pełen uniesień. Jednak warto się przygotować na pewne trudności.
Powodzenia
